Bartoszyckie CentrumInformacji Turystycznej

poniedziałek – piątek: 7:00 - 18:00
sobota: 7:00 – 15:00
Logo Miasta Bartoszyce

Dla
Turysty


My guide aplikacja mobilna do indywidualnego zwiedzania regionu Warmii i Mazur

Ogólnopolska Infolinia Turystyczna

Numery telefonów dla dzwoniących

Z polski - 801 888 844
Z zagranicy - (+48) 22 278 16 00

E-mail:   Wyślij e-mail

Skype:

26 lutego 2014

Kaziuki Wilniuki

Kiedy:
9 marzec 2014@15:00 – 17:00
2014-03-09T15:00:00+00:00
2014-03-09T17:00:00+00:00
Gdzie:
Bartoszycki Dom Kultury
Bohaterów Warszawy 11
Bartoszyce
Polska
Koszty:
25 zl
Kontakt:
Bartoszycki Dom Kultury

Zapraszamy na coroczne święto wszystkich Wilniuków. W tym roku wystąpią:
– Kapela Kowala z Bartoszyc
– Zespół Tańca Ludowego „Perła Warmii” z Lidzbarka Warmińskiego
wykonuje polskie tańce narodowe, tańce warmińskie oraz suity z różnych regionów Polski: Spisz, Kurpie, Kaszuby, Biłgoraj. Tancerzom przygrywa kapela: skrzypce, akordeon, klarnet, flet poprzeczny, kontrabas, bęben. Zespół działa w Lidzbarskim Domu Kultury od 5 lat.
Perłę Warmii tworzy ponad 40 osób w rożnym wieku – od uczniów gimnazjum po osoby pracujące. Na scenie widać dużo radości, energii i zgrania.
Grupa koncertuje w całej Polsce i nie tylko, występowała w Bułgarii, Niemczech, Holandii, Macedonii, Rosji na Litwie i Ukrainie.
– Kapela Wileńska
Kapela Wileńska zaczęła działalność w 1988 roku, kiedy to grupka młodych chłopców, połączona miłością do polskiej pieśni i prowizorycznie muzykująca od kilku lat postanowiła utworzyć kapelę.

Jej pierwszy skład stanowili: „Wujek Maniek” autentycznie wujek wszystkich niemal członków zespołu czyli solista Marian Wojtkiewicz, kierownik artystyczny, skrzypek Zbigniew Lewicki, kontrabasista Gerard Łatkowski, grający na banjo, banjoli, gitarze, harmonijce ustnej Artur Płokszto, perkusista Waldemar Łatkowski, gitarzysta Andrzej Paukszteło oraz akordeonista Romuald Piotrowski.
Idea utworzenia Kapeli Wileńskiej na wzór słynnej warszawskiej czy lwowskiej okazała się bardzo twórcza i oryginalna. Nie mieli wzorców do naśladowania, Wilno nigdy nie miało bowiem kapeli, a folklor miejski funkcjonował jedynie w formie fragmentów. Członkowie kapeli zaczęli intensywnie poszukiwać starych tekstów oraz tworzyć nowe. Na ich repertuar złożyły się popularne i lubiane przeboje dwudziestolecia międzywojennego wyśmienite retro wileńskie, lwowskie, warszawskie. Od razu potrafili po mistrzowsku uchwycić nastrój, lekkość i wdzięk polskich szlagierów, dostosować doń styl ubierania się
i zachowania na scenie.
Kapela Wileńska szybko zbodywa serca wilnian i nie tylko. Z powodzeniem koncertuje, przemierza wzdłuż i wszerz Wileńszczyznę. Jadą wszędzie, gdzie się ich zaprasza: na zebrania założycielskie Kół Związku Polaków na Litwie, do podwileńskich klubów wiejskich, na Polonistykę czy do kawiarenki „Spectrum”. „Miła wileńska, cwaniacka nieco cyganeria, pełna werwy i brawury. Te częste łobuzersko filuretne mrugnięcia, kumowskie szturchańce, podszepty tchną dekoracyjną wileńską patyną kulturową, tak miłą, bliską, zrozumiałą i cenioną” piszą o nich.

Repertuar Kapeli ciągle się wzbogaca w nowe utwory. Niektóre udaje się ratować z mroków zapomnienia w ostatniej chwili. Piosenki są wyszukiwane I zbierane nie tylko na Litwie, ale i w Macierzy. Do słów poetów wileńskich Alicji Rybałko i Aleksandra Śnieżko komponuje niestrudzony Zbigniew Lewicki, czuwając zarazem nad aranżacją, poziomem artystycznym oraz reżyserią swoistych spektakli, które stanowią koncerty Kapeli. Powstają też nowe programy: wileński, lwowski (którym zdobywają serca lwowian), pastorałki. Jako pierwsi w historii powojennego Wilna przygotowują program polskich piosenek patriotycznych „Dnia pierwszego września”, na który złożyły się utwory nie tylko z ostatniej wojny, lecz również pieśni powstań polskich, legionowe, ułańskie.
Kapela Wileńska gra i śpiewa nie tylko na Litwie, ale Lwowie, w Moskwie, w Wiedniu. Na pierwszym Festiwalu Kultury zostaje laureatką głównej nagrody Nagrody Publiczności. Niejednokrotnie Kresowej w Głogowie oraz Festiwalu Kapel Podwórkowych w Toruniu. Pełne wdzięku, dowcipu, pomysłowości występy sprawiają, że zespół ten zyskuje coraz szerszy krąg sympatyków. W jego dorobku są już dwie kasety nagrane w Warszawie. Wsparta nowymi siłami (Jerzy Garniewicz (1995 r.) śpiew, Zbigniew Sinkiewicz (1995 r.) banjo, śpiew, harmonijka ustna, w nowych oranżacjach Kapela Wileńska prezentuje Państwu stare i nowe, wesołe i smutne piosenki mając świadomość, że utrwalamy czas, który już nie wróci.
– Zespół Pieśni i Tańca „Świtezianka”
Świtezianka w obrazku „Ze starej fotografii”

Przed 35 laty w obecnej Wileńskiej Szkole Średniej im. Szymona Konarskiego założono Zespół Pieśni i Tańca „Świtezianka”. Pierwszymi kierownikami zostali Władysław Korkuć oraz Krystyna Bogdanowicz, która do dziś pełni funkcję choreografa. Od samego początku kierownictwo zespołu stawiało na popularyzację polskiej kultury narodowej oraz kultury ludowej. Pierwsze lata działalności przebiegały pod znakiem występów w mniejszych i większych miejscowościach Wileńszczyzny. Jednym z pierwszych wyjazdów zagranicznych „Świtezianki” były Olsztyn i Lidzbark Warmiński na Kaziuki- Wilniuki z ekipą artystów wileńskich. Był to rok 1990. Dziś na Wileńszczyźnie nie ma miejscowości, gdzie nie zawitała „Świtezianka” ze swymi wspaniałymi obrazkami: Mickuny, Ludwinowo, Podbrodzie, Rzesza. Były też wyjazdy zespołu do innych miast Polski jak też do Łotwy, Rosji, Norwegii, na Ukrainę czy Białoruś.
W ciągu 35 lat działalności „Świtezianka” koncertowała ponad 600 razy. Od kilku lat pary taneczne z Zespołu biorą udział w ogólnopolskich turniejach, konkursach tańców narodowych w formie towarzyskiej, niejednokrotnie reprezentowała Litwę na międzynarodowych festiwalach folklorystycznych, imprezach artystycznych: w „Dniach Wilna” w Gdańsku i Szczytnie.
Aktualny skład Zespołu stanowią uczniowie 1-10 klas. Obecni artyści , to najczęściej dzieci byłych członków Zespołu. Na uwagę zasługują również wspaniałe stroje. Poza ludowymi kostiumami z różnych regionów polskich, posiada oryginalne litewskie stroje ludowe otrzymane w darze od Prezydenta Algirdasa Brazauskasa.
Obecny kierownik grupy tanecznej Teresa Andruszkiewicz, niegdyś tancerka „Świtezianki” oraz choreograf Jurgita Jurgaitienė urozmaiciły repertuar: poza folklorem ogólnopolskim, dodały folklor litewski, a także wileński. Chórowi kierowanemu przez Annę Michajłowską towarzyszy kapela, założona przez Krzysztofa Stankiewicza.
W najnowszym widowisku, którego pomysłodawcą i reżyserem jest Beata Kowalewska, ujrzymy kawałek Wileńszczyzny z jej bogatą, a jednocześnie smutną historią. Na początek zaprosimy do rozbawionego Wilna „Na Kaziuka” w okresie międzywojnia. Ten jakże różnobarwny i spokojny świat zostaje zburzony przez zawieruchę wojenną, a w konsekwencji doprowadza do opustoszenia naszej ziemi. Jak ze starej fotografii spojrzą na nas Ci, którzy zostali wygnani z ziemi ojczystej. Jednak polskie słowo brzmiało, brzmi i będzie brzmiało na Ziemi Wileńskiej, albowiem:
„Nikt się z nas nie wyrzeknie,
po przodkach spuścizny.
Nikt się z nas nie wyrzeknie,
Starych wieszczów pieśni…”

Zobacz: